Haggadę współcześnie można określić jako celowe rozpowszechnianie kłamstw w celu uzyskania korzyści finansowych. Historycznie, definicja haggady obejmuje zbiór opowiadań zbudowanych na podstawie historii biblijnych a na przestrzeni wieków stała się ona swoistym praktycznym „modus operandi”. Służyła ona eliminacji niewygodnych faktów, ich pomijaniu albo korzystnej interpretacji dla opowiadającego. Haggada stoi więc w całkowitej sprzeczności z tradycją łacińską i prawem rzymskim opartym na faktach i dowodach. Niestety rozwój gospodarki Zachodu w ostatnich kilkudziesięciu latach opierał się coraz bardziej na eliminacji produkcji transferowanej do Azji na rzecz dominacji kredytu, sfery usługowej i spekulacji finansowej. W tych obszarach haggada ma kluczowe znaczenie. Tragiczne konsekwencje przyniosła haggada w księgowości. Typowym przykładem jest upadek amerykańskiej firmy Enron, która rozpoczynała działalność w sprzedaży energii elektrycznej zatrudniając ponad 20 tysięcy pracowników i była największą firmą dystrybucji energii na świecie. W 2001 roku nagle na podstawie śledztwa Komisji Papierów Wartościowych ( SEC ) okazało się, że firma przez lata sztucznie zawyżała zyski, co gorsza niszcząc korupcją po drodze firmę audytorską Arthur Andersen. Firma audytorska „za przychylność” otrzymała w 2000 roku 52 mln USD. Efekt tej haggady księgowej - ponad 4 tysiące pracowników koncernu zostało natychmiast zwolnionych. Pracownicy utracili oszczędności życia odkładane na emeryturę – po 20 latach pracy wartość ich składek wynosiła … 100 dolarów. Pracownikom wypłacono odszkodowania w wysokości 2,25% ( ! ) wartości funduszy zgromadzonych na emerytury. Przykładem haggady bankowej jest sprawa Bernarda Madoffa, słynnego prestiżowego finansisty i filantropa ( a jakże ) , który miał wydzielone dwa tajne zamknięte pięterka w wieżowcu na Manhattanie. Na tych tajnych „pięterkach” jacyś szemrani pracownicy dopisywali do rachunków inwestorów nieistniejące zyski. „Zniknęło” ok. 40 mld USD.

Jednak najwięcej można zarobic na haggadzie politycznej bo płatnikiem są rządy. Typowym przykładem jest opisywana przez prof. Normana Finkelsteina działalność holocaust industry. Jest to twórcze rozwinięcie metody „pisarza” lansowanego niegdyś przez salon Wyborczej Jerzego Kosińskiego, który w celu zdobycia fortuny i wejścia w posiadanie domu z basenem napisał Malowanego Ptaka, gdzie opisał polskich chłopów jako zwyrodniałych morderców i zboczeńców. Tymczasem ci chłopi uratowali jego i jego rodzinę od śmierci podczas okupacji ryzykując życie swoje i swoich rodzin. Wyłudzanie pieniędzy poprzez niszczenie wizerunku jest szczególnie niebezpieczne dla firm żyjących z klientów. Doświadczyła tego IKEA oskarżana o rzekome faszystowskie sympatie byłego właściciela Kamprada z młodości. Udowodnienie kłamliwych haggad w ramach prawa rzymskiego czyli w oparciu o dowody jest niemożliwe dlatego są tu stosowane innowacje wręcz genialne – szantaż tzw. mową nienawiści, poprawnością polityczną albo ostatni pomysł to tzw. panika moralna. W przypadku „paniki moralnej” rzecz dotyczyła czerpania zysku w handlu kobietami przez pewne „środowiska biznesowe”. W tej „innowacji” narracyjnej wina alfonsów ma zostać przerzucona z rzeczywistych sprawców na opinię publiczną, która niepotrzebnie się tym procederem denerwuje. Aby przeciwdziałać ujawnieniu prawdy można zdegenerować sądownictwo poprzez wprowadzenie regulacji prawnych sankcjonujących degenerację jako normę ( oczywiście głównym przeciwnikiem jest tu Kościół Katolicki i jego normy moralne wynikające z dekalogu ).

Haggadę współczesną można określić jako zarabianie pieniędzy na globalnym mataczeniu. Ludzie, którzy to finansują ponoszą całkowitą odpowiedzialność za tragiczne skutki swoich działań.

	peter15k
	6 grudnia 2020 12:16