Autonomiczna galatktyka brzmi nieźle ale oczywiście jest to część przemyślanie zorganizowanego systemu naczyń połączonych ;) Czy to Sikorski czy Morawiecki czy Tadeusz Kościński musieli właściwe szkoły zaliczyć. I nie ma tutaj żandej tajnej czy nadzwyczajnej filozofii. Oczywiste jest że w dopracowanym systemie władzy kucie kadr, kucie młodych umysłów to podstawa. Głównym zadaniem  średniowiecznych uniwersytetów  nie było chyba nic innego. Szkolnictwo, zwłaszcza wyższe musi być pod specjalnym nadzorem.

System uniwersytecki jest w miarę dobrze zorganizowany. Albo tam trafiasz mając pieniądze a zatem już będąc zwykle jakąś częścią systemu władzy albo nie masz i dostajesz sypendia będąc odpowiednio politycznie poprawny albo po prostu dostajesz kredyt i ten staje się naturalnym narzędziem utrzymującym cię w ryzach. Ten prosty układ dostarcza niekończącą się ilość adeptów w stylu Morawieckiego gotowych do realizacji każdego planu powziętego na górze.

Są oni nie tylko wyszkoleni ale i dobrze przez szkołę rozpoznani, system świetnie wie czego oczekiwać. Oraz ma w czym przebierać.

Naprawdę nie ma wielkiej filozofii w sterowaniu  światowym bajzlem mając do dyspozycji takie wypracowywane przez setki lat narzędzia. Kiedy trzeba nagle okazuje się że wszyscy na raz jednym głosem i w jednej chwili zakrzykną: Covid!

Ludzie często nie mogą uwierzyć w wielki spisek gdyż nie rozumieją jak oni mogą tak wszyscy na raz kłamać w jeden takt. Ale cóż... nie ma w tym naprawdę nic kosmicznego. Po prostu dobrze zorganizowana, metodyczna praca od podstaw.

I czy można się dziwić, że wyborcy regularnie głosują na najbardziej cynicznych hochsztaplerów, kradziejów  czy zwyczajnych gangsterów.

Kiedy czyta się o różnych ważnych przedstawicielach systemu władzy często przewija się motyw wewnątrz uczelnianych stowarzyszeń. Takim słynniejszym jest amerykańskie Skull & Bones. Te stowarzyszenia są taką wewnętrzną elitą, które później stanie się elitą w polityce biznesie czy mediach. A ich motto jest polega dokładnie na tym: wyłowieniu najbardziej cynicznych, amoralnych, zdolnych do wszystkiego studentów. Część z nich trafia tam na wskutek rodzinnych konseksji ale inni muszą się wykazać często odpowiednią dawką determinacji, masochizmu i sadyzmu. Tak przygotowani później są już znakomitym materiałem na wzorzec dla mas. Są to ludzie pewni i dlatego też dostają wsparcie medialne wywołującą podziw czy zaufanie tłumu...

Czyli te rankingi to ściema na resorach, na zasadzie kupna prestiżu, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Zamiast nauczać do samodzielności produkują uzależnionych od siebie frajerów, bo kto po skończeniu takiej uczelni, gdyby się w jakiś zorientował co jest grane, krzyknie "król jest nagi!" jeżeli wcześniej dał się ogołocić z pieniędzy i czasu? Produkcja niewolników po prostu. 

Z całą pewnością większość amerykańskich uniwersytetów ma lewicowy i "postępowy" charakter. Po skończeniu np Harvardu jest większa możliwość otrzymania  pracy  u innych kolegów, którzy wcześniej np.Harvard skończyli ( w administracji i  korporacji,mediach, polityce   ). Nic nowego - u nas znany jest przykład SGPIS czyli kuźni kadr biurokracji partyjnej albo posad w spółkach skarbu państwa.  Jobs twórca Appla jaki Musk ( licencjaty z ekonomii i fizyki ) nie kończyli prestiżowych uniwersytetów bo tam się teraz formatuje w jedynie słusznej ideowo formie a studia powinny dać możliwość poznania różnych opcji. 

W tym wozie nawet jak zaleje rozrusznik to wystarczy go przepłukac wodą i działa.Raz uruchomiony silnik działa dopóki wlewa się do niego paliwo bo brak w nim elektryki sterującej pompą (jak w traktorze dzwignie mechaniczne lub podciśnienie).

W dzisiejszych wiadomościach Polsatu prowadząca poinformowała "oglądaczy" przy okazji wiadomości o szczepieniu przy podhalańskich parafiach,że jeżeli szczepienie nadal będzie szło jak po grudzie to na jesieni czeka nas takie spustoszenie jak obecnie czyni Covid w europie zachodniej.Spustoszenie.Szkoda,ze nie podała w którym kraju ten Armagiedon.

Ciekawe jest jak w poniedziałek zmienią się kursy walut ?

:)

P.S.

:)

jak zwykle ?

Na wczoraj jak ktoś miał milion do wydania to mógł jeszcze rozpocząć jakieś studia na Harvardzie ale inflacja spora i to może się zmienić. Co prawda polskie towary tańsze i eksport pikuje no ale cena benzyny też.

zatrudniają, a także piszą im konspekty z treścią proroctw stosownych do wygłaszania w danym sezonie.

Stąd są m. in. "dwie drogi":

1. Jak ktoś chce zarobic trochę "kasy", a nie ma pomysłu, to musi najpierw wydać ten milion, albo się zadłużyć.

2. Jak ktoś ma pomysł na zarobienie miliona lub więcej to nie traci pieniędzy i czasu, tylko bierze się ostro do działania, a nie studiowania.

:)

Rozwiązanie żartobliwe, na problemy powodziowe, to generator spalinowy wytwarzający prąd. :) - duży lub mniejszy.

Każdy szpital ma (albo powinien mieć) agregat prądotwórczy na ropę na wypadek "W".

.

".. Nowe koncepcje urządzenia świata rodzą się na uniwersytetach, które stanowią same w sobie odrębną galaktykę.."

           Proces rzezbienia kadr wprowadzajacych dla reszty z nas nowe sposoby na zycie, i w ogole nowe sposoby ,chyba zaczyna sie juz w zlobku..:)

Ale zejdzmy tylko do poziomu szkoly sredniej. Przeciez Liceum im Staszica (dawniej Gottwalda) w Warszawie to jest prawdziwa kuznia kadr.

Jak popatrzec na sklad absolwentow tej placowki to jest az gesto od nazwisk i to  "od sasa do lasa"..A co jedno to lepsze.

Zadne inne liceum nie jest az tak ućkane nazwiskami ,ktore sa na pierwszych stronach mediow jak slynna,stara gotwaldówka.

Ach,kogóż tam nie ma... jest  Umer Magda,ktora wyraza sie o nadredaktorze Michniku per Adas,(a czytalam to kiedys w wywiadzie,i wynikalo dla mnie,ze sa z jednej klasy,ale Michnik jest po liceum im Slowackiego. Wiec jest tu jakies platanie sie w zeznaniach...,niewykluczone,ze ja cos plączę..:)

Ale za to jest  Borowski,jest Kapuściński,jest i sam Litynski (mowia,ze mason),a jest i Wanda Rapaczyńska, no i oczywiscie Karol Modzelewski.....itd... Lista jest naprawde dluga...i nie ma konca ,bo sa nowe roczniki..

  Nie wiem dlaczego,ale zawsze wydawalo mi sie ,ze Ziemkiewicz razem z Jaruzelska (koledzy z klasy ), tez sa od Staszica,ale starszyzna rodowa sufluje mi,ze ci akurat to sa od Banacha.... No,ok, ... trudno,jak nie, to nie...