Wszystko będzie zależało od tzw. systemów kontroli, a z tym duże korporacje oraz adminstaracja rzadowa będzie zawsze miała problem, koszty utrzymania tych co chronią sytemu  zawsze sa olbrzymie i przeważnie nieefektywne. 

Wystarczy zobaczyc jak wygląda procedura decyzyjna w korpo. Wnioski przechodzą przez różnego rodzaju wydziały za nim ostatecznie trafia do centrami. 

To sa olbrzymy na glinianych nogach. Już to widać jak nie ogarniają sytuacji np z obostrzeniami związanymi z covidem . Oni swoje ,a ludzie swoje.   Wyrwa będzie się powiększała. 

Chyba znasz to powiedzenie.

Z niewolnika nie ma pracownika.

Dokładnie Peterze< oraz główna waluta – etat - wykorzystywany także jako środek nacisku, centralizacja etatów „umysłowych” > nagranie BBC,pokazane powtórnie z dobrym tłumaczeniem o 2:20 w nocy 17/18 marzec: Jeff Bezos - założyciel Amazon od powstania w 1994 po produkcję systemów inwiligacji elektronicznej...przypomina tylko jak działa proces i próba globalnego wdrażania modelu rządów „najsilniejszego niejawnego lobby" .... Ile takich korporacji mamy w świecie?...Czy tylko Amazon króluje?...nie wydaje się to możliwe,że jest osamotniony...

Osobiście uważam .że się im nie uda . Bolszewicy też uważali ,że opanują cały świat, a terror i represje nie mają sensu w dłuższej perspektywie.

Znam parę osób ,ktore pracowały w Amazonie . Kradzieże przesyłek to jest norma, to nie są jakieś jednostkowe historie. Wały w rozliczeniach/okradanie firmy, to też stały fragment gry  A systemy ochrony mają bardzo rozbudowane. Molochy nie przetrwają.  Tam pracownik z niczym się nie utożsamia jest traktowany jak przedmiot.  

To pokazuje że można ich podgryźć a byli kiedyś "wszechmocni".. i jest nadzieja na przyszłość.

I bez tych alpejskich podchodow można było wywrócić Wyborczą. Nie wierze w takie życzeniowe wizje.  Koszerni są nietykalini. PiS jest tego dowodem. 

A nie chodzi o czysty biznes w sprawie Panów Tymona i Daniela.

UE dała zgodę na fuzję ORLEN I LOTOS ale trzeba zbyć element produkcji mas bitumicznych i obszar obrotu paliwem lotniczym. W tym tkwiło sedno zgody – to Berlin ma zarobić.  Przymierzał się ORLEN oddać ten fragment do KGMH a potem mógłby to odkupić i tą opcje agentury sabotowały. I pojawia się ostatnio nowa opcja – wchodzą w to Węgrzy z MOL i to już na czerwiec. Ot w ramach regulacji unijnych – ogrywa je sojusz węgiersko-polski.

Cała jazda na Daniela Obajtka [bo kwity do redakcji to służby podrzuciły] – ma parę znaczeń jednostkowa kara za samodzielność i „efekt mrożący” dla reszty by przypadkiem nie próbować wykorzystać kasy z funduszu pandemicznego na wzmocnie Polski a nie ją durno przepuścić. Nie ma prawa powtórzyć przypadek by regulacja unijna służyły do wzrostu a nie degradacji Polski. A każdy kto podniesie rękę na defraudacje będzie miał ją odjętą – i po mamy wzór sędziego Tuleji do potwierdzania zgodnie z prawem kaduka że wymuszona amputacja to szczyt praworządności.

Dlaczego rykoszetem dostaje Tymoteusz - to kwesta „mrożenia” frakcji Pani Premier - rozpoznanie jaką ma jeszcze siłę czy obroni swego Daniela oraz jak zdegenerowany jest obóz elit władzy . Szum o przejęciu przez Orlen prasy w tym występek Bodnara w postaci wniosku do sądu o wstrzymanie to już element drugorzędny.

Może jako rozwinięcie uwaga o inżynierii społecznej.

Pojawia się nowe zjawisko – praca zdalna i przeniesienie central korporacji np. do Teksasu. Jaki jest tego efekt - aglomeracje wypluwają na prowincje kadry z korporacji [ mniejsze wynagrodzenie ale tańsze utrzymanie] i ten personel w nowym środowisku doprowadza do degeneracji lokalnej tkanki.

Lapidarnie wyborcy demokratów zaśmiecają sobą bastiony republikanów – czyli degradują kulturowo, cywilizacyjnie te tereny.

I jeszcze jedna uwagą - tylko humaniści są zdolni do wtórnego barbarzyństwa i zbrodni w ramach ideowego zaczadzenie. Dlatego też szeroki strumień studiów humanistyczny a nie technicznych generuje tą barbarzyńską kadrę w korporacjach.

Absolwent kierunku Kultura Indian Hopii dla kariery w korporacji zrobi dużo więcej niż inżynier który nie przeszedł na studiach obecnych kurs z technikum ale ten z dawnej politechnik.

Życie pokazuje nam, że „najsilniejsze niejawne lobby", to lobby etniczne. Przez badaczy historycznie nazywane było różnie: lobby lub elitą managerską, kulturową awangardą czy też Merkurianami...

Warto zacząć od James Burnhama i jego prac - warte są cytowania i przypominania. W odniesieniu do USA był etnicznym Europejczykiem - ojciec był niezamożnym angielskim protestantem, matka katoliczką. Ukończył Princeton i Columbię, potem wykładał ponad 20 lat w Columbii. Najciekawsze jednak jest to, że związał się w latach trzydziestych z IV Międzynarodówką i z redakcją Partisan Review oraz The New International , gdzie zapewne poczuł swoje etniczne wyobcowanie. Chyba właśnie brak poczucia przynależności do żydowskiej komunistycznej lewicy pozwalały mu na swobodne kształtowanie opinii o sposobach budowania nowej kultury i o nowej polityce wobec społeczeństw. W efekcie  - po polemice z Trockim - ostatecznie przejrzał, zerwał z komunizmem, stał się jedną z czołowych postaci amerykańskiego ruchu konserwatywnego.

Jedna z głównych myśli przewodnich Burnhama,  wyjęta z jego "The Managerial Revolution" , wydanej w... 1941 roku (tak, tak, to nie pomyłka) brzmi tak: "Powstają nowe instytucje gospodarcze i polityczne, będące wyrazem nowego układu sił. Wzrasta ingerencja gospodarcza państwa, coraz wyższy poziom osiąga technika gospodarki planowej. Politycznym wyrazem zachodzącego procesu jest biurokratyzacja ośrodków suwerenności, powstanie supermocarstw, nowa technika rządzenia, przy pomocy której biurokrata wspieraw walce o hegemonię społeczną właściwych „manager‘ów“. Nowa klasa panująca umie i lubi kierować narzędziami produkcji. Epoka jej panowania to okres maksymalnego postępu technicznego, planowej produkcji i wielkich wojen światowych. Zadania, jakie stawia sobie rewolucja administracyjna, sprowadzają się do:
1) obalenia kapitalizmu wewnątrz i zewnątrz kraju;
2) narzucenia masom nowej klasy panującej;
3) dążenia do supremacji światowej."

Z kolei w Machiawelistach - określając rolę elit i klas rządzących w społeczeństwach - napisał: "Z punktu widzenia teorii klas rządzących, społeczeństwo jest społeczeństwem jego klasy rządzącej."

Wielu amerykańskich badaczy po Burnhamie zwracało uwagę  i dokumentowali, jak jedna z grup - w oparciu o swoją etniczność - osiągnęła światową supremację. Pokazali jej siłowe, agresywne przejmowanie wiodących ośrodków władzy i kulturowego formatowania społeczeństwa.

Sam Francis w "Klasycznej teorii elit" pisze:  "Menedżerska elita sprzymierzyła się także z innymi etnicznymi grupami, z których większość podziela jej interes w wyeliminowaniu europejskiej tożsamości i wspierających ją sił kulturowych. Jak żydowscy sojusznicy elity i sama elita, te etnicznie nie-europejskie grupy zabiegają o wymazanie europejskiej tożsamości etnicznej i jej ekspresji instytucjonalnych. Ale w odróżnieniu od elity, starają się one także promować własną etniczną świadomość i tożsamość. Zatem kiedy otwarcie europejska tożsamość jest praktycznie zakazana i surowo karana przez elitę menedżerską, instytucje które otwarcie eksponują nie-europejskie i anty-europejskie tożsamości są tolerowane i stymulowane."

Kevin MacDonald - dokładnie zamilczany  przez środowiska żydowskie - tak pisze o tym co się u nas działo: "W Polsce, jeśli chodzi o rolę żydowsko zdominowanego rządu i jego żydowskich stronników w eliminowaniu narodowych elit nieżydowskich, miała miejsce intensywna autodecepcja i racjonalizowanie. Była ona obecna w ich przeciwdziałaniu polskiej kulturze narodowej i Kościołowi przy jednoczesnym budowaniu żydowskiej kultury świeckiej; "

To właśnie  racjonalizowanie - którym to określeniem jako niezwykle trafnym zachwycał się Coryllus w recenzji "Kultury krytyki" - nadal funkcjonuje w naszej codzienności, w działaniu ośrodków  władzy, w mediach, wszedzie. I jest nim już  zainfekowane prawie całe społeczeństwo...

Hmn...pewnie w rezultacie im się nie uda,jak bolszewikom w dłuższej prespektywie .Ale jakie pokłosie zostawili do dzisiaj -to jeszcze braknie sulecia,aby to odkręcić:gospodarczo,geopolitycznie etc... Jeżeli chodzi o Amazon to robot traktowany jest lepiej w trosce o awarię ,bo to drogi sprzęt.Świat na to przymyka oczy,bo końcowy produkt jest okej...

Jestem cięta na bolszewię,więc wolę użyć porównia do pięknej Heleny trojańskiej ,o względy której ubiegało się pona 32 zalotników,a listę otwierał Odyseusz syn Laertesa.No cóż--- Parys porwał Helenę,a Menelaos prowadził ponad 10 lat wojnę ...

O kasę Jeffa Bezosa - i dobra Amazona w razie co,będzie ubiegać się tyle samo zalotników ,jak w mitologi o Helenę... mam nadzieję tylko,że wojna nie potrwa aż tak długo.Pewne jest to ,że  pokonanym bedzie szary robotnik,obdarty z godności....

Warto zwrócić uwagę, że zarzucanie lobby żydowskiemu nepotyzmu plemienego w obsadzaniu  wszystkiego ile wlezie "swojakami" plus destrukcję "obcych" jako "pozycjonowanie" swoich było dotąd piętnowane jako antysemityzm. Mam wrażenie, że jeszcze parę lat temu ten zarzut działał ale teraz jakby osłabł, szczególnie u nas.  Bo na zachodzie robią to w białych rękawiczkach. Czyżby lobby słabło ? No nie wiem ale z całą pewnością ostatnio  zadarło ze wszystkimi, z którymi można było zadrzeć - taka globalna hucpa. To nie wyglada dobrze bo to taka walka na całego albo "my" albo "oni". Pierwsza publikacja Song Honbinga to taki kopniak w PR na ostro ale ktoś mi zwrócił uwagę  że w świecie anlgosaskim ta publikacja jest zamilczana.  No zobaczymy ...

Oczywiscie,  ze  sie  zblatowal...

...  to  czuc,  widac  i  slychac...  i  to  codziennie  na  portalu  OSZUSTA  SMOLENSKIEGO  "niezaleznej  od  rozumu",  a  takze  u  reszty  tego  planktonu  merdialnego  karnoli  i  w  kurwizorze  !!!

Nie  wiem,  czy  PBS  chciala  sie  dostosowac  czy  nie  do  tych  wszystkich  KRETOW  PiS'owskich,  ale  wiem,  ze  "wyskok"  i  ustawka  z  okopress  nie  jest  przypadkowa...  szczesliwie,  niczego  dobrego  nie  wygladam  ani  od  PiS'u  ani  od  POPiS'u,...  ani  od  kazdej  nastepnej  zdradzieckiej  formacji  z  pomagdalenkowych  miernot  i  wredot  obecnej,  zalganej  i  zlodziejskiej  swoloczy,  tzw.  "politycznej"  !!!

Tym  niemniej  z  wielka  uwaga  bede  sledzic  te  ich  KOROWODY  zwiazane  z  "prezentacja"  tego  "nowego  ladu"...

...  sadze,  ze  PBS  jest  swiadoma  IRONII,  jaka  bylby  jej  udzialem  przez  sam  fakt  "prezentacji"  tego  ZLODZIEJSKIEGO  KURIOZUM,  chocby  po  zachowaniu  twarzy  w  walce  z  ta  MENDA,  starym  knurem  i  degeneratem  Hollande,  4  lata  temu  w  Brukseli  !!!

Ale,... 

...  pozyjemy,  zobaczymy  jakie  SHOW  odegra  narodowi  w  kurwizorze,  w  sobote  "nasza  wladzunia".  

Tak od 20 lat korporacje sa na garnuszku państwa z dopłatami od kilku do kilkuset milionów EUR.
A ostatnio sie to zmienia na wykup obligacji korpo przez Banki Centralne.

Sądzę, że to nie jest problem analfabetyzmu. Tu jest problem w podejściu do własności, do przedsiębiorczości Polaków. Polacy nie mogą się usamodzielniac ,a tym samym wzbogacać. Politycy w Polsce to są pastuchy ,właśnie od tych spraw. To również dotyczy PiSu.  Oczywiście zatwardziali zwolennicy wypierają fakt, że PiS chciał wprowadzić tzw. ustawę norkową i ze likwiduje kopalnie.