-

peter15k

Boomerzy, vintage i ekonomia czasu wolnego

Boomer jest to młodzieżowe, ironiczne określenie osoby starszej urodzonej w okresie wyżu demograficznego lat 60 tych ubiegłego wieku ( ang. baby boom).   Określenie "O.K. boomer" natomiast definiuje poglądy jako niedzisiejsze i jest odpowiedzią na wymądrzanie się starszych próbujących przykładowo zmusić młodzież do nauki. Po co się jednak uczyć i męczyć studiując medycynę albo inżynierię skoro myślenie ma zastąpić sztuczna inteligencja, zdrowie zapewnią szczepionki, samochody będą same jeździć, jedzenie dostarczy Uber a pieniądze wpłyną za darmo jako dochód gwarantowany. Boomerzy pamiętają  jeszcze jak polowali na dostawę i potem stali w kolejkach w sklepie aby kupić sprzęt Hi Fi Unitry. Jednym z najlepszych produktów elektroniki użytkowej czasów przed „wstąpieniem do Unii” był amplituner ( czyli połączenie odbiornika radiowego ze wzmacniaczem) gdyńskiej firmy Radmor pod logo Unitra , wyprodukowany w okresie schyłkowego Gierka tj. w 1979 roku . Radmor po 40 latach jest nadal poszukiwany i dziś w dobrym stanie osiąga cenę nawet ok. 2500 zł.

Powodem dobrej jakości tego sprzętu był fakt, iż Radmor produkował sprzęt dla wojska głównie radiotelefony. Konstrukcja była połączeniem dobrej inżynierskiej roboty o konstrukcji modułowej z atrakcyjnym wzornictwem. Niestety nie wszystkie produkty Unitry były tak wysokiej jakości. System socjalistycznej gospodarki planowej, którą w nowych technologicznych i biotechnologicznych możliwościach zamierzają obecnie wdrożyć globalne „elity”,  zapewniał co prawda pełne zatrudnienie ale niszczył biurokratycznie i bezwzględnie innowacyjność.

Sporo produktów korzystało z licencji , które spłacano wyrobami gotowymi i to jest przykład, że już latach 70 tych zachód uzyskiwał dochody z niskich kosztów pracy peryferii. Potem zostało to rozciągnięte na „import” wykształconych kadr z najdroższym „produktem” jakim jest kadra inżynierska i medyczna. Utrzymanie więc krajów peryferyjnych na niskim poziomie rozwoju i z niskimi płacami jest celową strategią biznesową stosowaną i dzisiaj. Znamienne, że wzrost dochodu i poziomu rozwoju krajów peryferyjnych skutkuje kryzysem w rozwiniętych krajach zachodu, z którym mamy dziś do czynienia. Podobny proces ma miejsce w przypadku wzrostu dochodu Chin ( dawniej taniego producenta ), co skutkuje nagłym „pojawieniem się” „wirusa” i gwałtownym „ociepleniem klimatu”. W związku z tym prawdopodobna jest kapitulacja zachodu w obszarze produkcji dóbr powszechnego użytku na rzecz ekonomii czasu wolnego czyli wszelkich usług uprzyjemniających życie – od biotechnologii ze szczepionkami na wszystko i stania się wielkim Disneylandem połączonym z dzielnicami uciech. Wyrafinowanie uciech nie będzie miało granic po mozolnym przyjęciu postmodernistycznych koncepcji prawnych. Ameryka i Europa może się przekształcić w wielkie Las Vegas z automatami do gry i ruletką dla każdego, oczywiście na kredyt. To będzie mocarstwo ekonomii czasu wolnego. Tam będzie mógł „odpocząć i rozerwać się” Chińczyk po przylocie z bazy na Marsie. Technologiczne centrum świata przeniesie się do Azji. To jest oczywiście wariant optymistyczny bo jest możliwy także pesymistyczny, czego początkiem może być wojna na Pacyfiku. Pokolenie boomerów uciekało przed realnym komunizmem, bezpieką i ZOMO do tzw. normalnych krajów. Po 40 latach komunizm dopadł ich jednak na razie w Australii, Austrii a już niedługo w Kanadzie. Paradoks historii. Teraz po 40 latach kraje te przodują w tworzeniu nowego świata z obozami koncentracyjnymi dla opornych, segregacją sanitarną, pełną kontrolą elektroniczną i dochodem gwarantowanym na kredyt, który całkowicie zniszczy motywację do pracy.

Pojawia się jednak tęsknota do normalnego świata, której przejawem jest vintage. Popularność produktów z lat 60-70 tych nie jest tylko kwestią mody na vintage. Określenie vintage jest przejawem tęsknoty za światem tworzonym „dla ludzi” a nie tylko dla interesu i władzy wąskiej grupy elit. Samo vintage pochodzi z terminologii winiarskiej a w modzie oznacza materiały wysokiej jakości i doskonałą stylistykę. Dotyczy rzeczy klasycznych, eleganckich , mało podatnych na zniszczenia, którym upływ czasu nadaje szlachetności. Czy powrócimy do normalności to się okaże.



tagi:

peter15k
19 grudnia 2021 13:58
45     2189    13 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

stanislaw-orda @peter15k
19 grudnia 2021 14:13

Do niczego nie ma takiej opcji jak powrót, ani nie było oraz nie będzie.

Vintage to kolejna oferta dla bogatych snobów, którzy pragną się czymś wyróżniać.
Tak czy siak stać na nią zdecydowaną mniejszość.

Czyli jak zwykle.

Niemniej PLUS

zaloguj się by móc komentować

peter15k @stanislaw-orda 19 grudnia 2021 14:13
19 grudnia 2021 14:22

Niezupełnie. Produktów technicznych ze stylistyką vintage jest sporo ( na przecenach sa tanie )  Pojawiły sie także pracownie krawieckie szyjące takie wyrafinowane rzeczy na miarę w wielu miastach.  Są oczywiście drogie ale mają klientów kreując modę na rzeczy z naturalnych materiałów ( wełny ). 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @peter15k
19 grudnia 2021 15:25

Ameryka i Europa może się przekształcić w wielkie Las Vegas z automatami do gry i ruletką dla każdego, oczywiście na kredyt. To będzie mocarstwo ekonomii czasu wolnego. Tam będzie mógł „odpocząć i rozerwać się” Chińczyk po przylocie z bazy na Marsie.

No i tego Chińczyka będa obsługiwać 70 letni dziadkowie w związku z wydłużeniem życia zawodowego, bo ZUSu nie stać będzie na wypłaty dla boomersów, chyba, że za chwilę BIG FARMA przetrzebi skutecznie tęże już nikomu nie potrzebną grupę.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @ewa-rembikowska 19 grudnia 2021 15:25
19 grudnia 2021 15:43

(...) BIG FARMA przetrzebi skutecznie tęże już nikomu nie potrzebną grupę.( ...)

Taka jest prawdopodobnie koncepcja. Boomerzy zostaną "uśpieni" ponieważ są zbyt drodzy "w utrzymaniu" dla funduszy emerytalnych - systemy repartycyjne na skutek starzenia się społeczeństw nie mają dopływu środków. Rynek finansowy oparty na emisji długu i spekulacji finanowej też nie zapewni emerytur.  Promuje się aktywność korporacyjną - singlową ale korporacje "wypluwają" pracowników ok 30-40 stki.  Oczywiście to nie dotyczy  1 % "elit", które będą sobie fundowały zamianę organów na nowe ( biotechnologie, stąd nacisk na aborcję ), transplantacje itd.   

zaloguj się by móc komentować

Grzegorz123 @peter15k
19 grudnia 2021 16:54

Co do usypiania... Austria.

Zdecydowana większość posłów Rady Narodowej zagłosowała za przyjęciem nowej regulacji dotyczącej eutanazji. 

Prawo szanuje godność człowieka, okazuje szacunek dla życia oraz szacunek dla samostanowienia... powiedziała Minister sprawiedliwości Alma Zadic (Austria, Zieloni).

 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Grzegorz123 19 grudnia 2021 16:54
19 grudnia 2021 17:09

Pojawią sie nowe "zawody", oczywiście ze sporym finansowaniem - "opiekuna", który będzie dziękował staruszkom za udane życie i zachęcał do jego zakończenia w komfortowy sposób.  Big firma podsunie za prowizję jakieś leki wywołujące depresje...  Wiek "staruszka" poddawanego sugestii będzie ciągle podnoszony w zależności od luki w finansach funduszy...Najlepiej zaraz po osiągnięciu wieku emerytalnego.

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @peter15k
19 grudnia 2021 18:24

"Boomerzy pamiętają  jeszcze jak polowali na dostawę i potem stali w kolejkach w sklepie aby kupić sprzęt Hi Fi Unitry. Jednym z najlepszych produktów elektroniki użytkowej czasów przed „wstąpieniem do Unii” był amplituner ( czyli połączenie odbiornika radiowego ze wzmacniaczem) gdyńskiej firmy Radmor pod logo Unitra , wyprodukowany w okresie schyłkowego Gierka tj. w 1979 roku . Radmor po 40 latach jest nadal poszukiwany i dziś w dobrym stanie osiąga cenę nawet ok. 2500 zł."

Traf chce, że jestem boomerem, ale tym z największego boomu, z przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych. No i traf chce, że jestem (tu okropne słowo) audiofilem - już w szkole podstawowej zbudowałem pierwszy lampowy wzmacniacz. Wykorzystałem przy tym  otrzymany od ciotki przedwojenny radioodbiornik. To cała historia jest - radioodbiornik był zbudowany przez radiooperatora I Pułku Strzelców Konnych z Garwolina dla męża ciotki, który był oficerem oświatowym Pułku. Wuj zginął aresztowany przez Gestapo, ale odbiornik ocalał schowany podczas okupacji na strychu. Teraz oczywiści żałuję, że ten odbiornik rozebrałem i wykorzystałem jego transformator sieciowy i chassis do budowy wzmacniacza - to byłaby po wuju  cenna pamiątkam, a tak to ocalała tylko jedna lampa, prosta dioda prostownicza z bezpośrednim żarzeniem, przechowuję ją jak relikwię.

Ale powracając do urządzeń vintage - niewątpliwie najlepszym polskim sprzętem audio był i nadal pozostał wzmacniacz Fonica PA 428. Do zestawu parametrami i  wzorniczo dopasowany był tuner  T-7001P oraz nie produkowany w Polsce deck kasetowy - ten produkowany był w Japonii. Sprzęt nie był sprzedawany w Polsce, szedł do zachodniej Europy i tam był sprzedawany pod kilkoma markami. W Polsce zachowało się trochę egzemplarzy, przeznaczonych dla muzycznych instytucji kulturalnych lub tych, które wpadły w łapy "zasłużonych". Mam taki jeden wzmacniacz, wyprodukowany w 1976 roku, odkupiłem go w 1978 roku z prywatnych rąk. Ten ważący dwadzieścia kilka kilogramów klocek niosłem do domu jak drogocenny klejnot...

Powiem tak: bardzo rzadko udało mi się usłyszeć lepiej grający sprzęt. Ma on pewne wady, głównie wynikające z technicznych  uwarunkowań kiedy powstał, ale za to ten wzmacniacz nie ma żadnych ograniczeń jakościowych. Żadnych. Gra pięknie. Gra cudownie. I to już prawie pół wieku. Przeszło w międzyczasie przez niego dwa razy coś w rodzaju huraganu - ale udało mi się go reanimować przy pomocy przytomnego elektronika, który zdobył spod ziemi już dawno nie produkowane oryginalne tranzystory firmy Motorola.

Ludzi zauroczonych tym wzmacniaczem  jest w Polsce cała grupa, wspierająca się nawzajem.

I to właśnie są miłośnicy sprzętu vintage.

zaloguj się by móc komentować

maria-ciszewska @peter15k 19 grudnia 2021 17:09
19 grudnia 2021 19:01

Wiek "staruszka" poddawanego sugestii będzie ciągle podnoszony (...).

Chyba raczej obniżany. Rozumiem, że zakradł się lapsus :-)

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @peter15k
19 grudnia 2021 19:32

Promowane są też gumowe dzieci.

To nie żart, wiadomość o polskim "wynalazku" ze strony BBC News:

"Mothers reborn: The surprising benefits of lifelike dolls.

In Poland, where fertility rates are among the lowest in the world, a group of women are taking control and becoming mothers to fake babies.

Reborn dolls are hyper-realistic dummies, treated like real children, given a birthing ceremony and even a heartbeat.

Yet they serve a deeper purpose, being used as therapeutic aids to help women through infertility, miscarriage and loss of a child, as well as anxiety and depression.

For many, the dolls are a way to hit reset on the gender imbalance that often goes hand in hand with motherhood.

Polish artist Barbara Smolińska, who creates the dolls, features on this year's BBC 100 Women list."

polski -

Matki odrodzone: Zaskakujące korzyści płynące z żywych lalek.

W Polsce, gdzie wskaźniki dzietności należą do najniższych na świecie, grupa kobiet przejmuje kontrolę i staje się matkami sztucznych dzieci.

Odrodzone lalki to hiperrealistyczne manekiny, traktowane jak prawdziwe dzieci, którym zapewnia się ceremonię porodową, a nawet bicie serca.

Służą one jednak głębszemu celowi, są używane jako pomoc terapeutyczna, aby pomóc kobietom przejść przez niepłodność, poronienie i utratę dziecka, a także lęk i depresję.

Dla wielu osób lalki są sposobem na odreagowanie nierównowagi płci, która często idzie w parze z macierzyństwem.

Polska artystka Barbara Smolińska, która tworzy lalki, znalazła się na tegorocznej liście BBC 100 Women."

 

 

 

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować


peter15k @maria-ciszewska 19 grudnia 2021 19:01
19 grudnia 2021 20:02

Tak oczywiście wiek będzie obniżany...

zaloguj się by móc komentować

DobreWino @Szczodrocha33 19 grudnia 2021 19:32
19 grudnia 2021 20:10

....ale okazuje sie ,ze pomysl nie jest taki nowy...to sie podobno zaczelo w 2002 roku...

   https://twinmom.com/5-reasons-so-many-people-want-to-own-a-reborn-doll/

  ...jakos moze do tej pory cos udskonalono w technologii produkcji....na jeszcze bardziej realistyczne...mowi sie ,ze to  do celow terapii autyzmu...tez jak ktos nie lubi psow,albo koni ,bo tymi zwierzetami posluguja sie w terapii autystycznych dzieci...

  ale lalka jako erzatz autentycznego macierzystwa..?? Nie wiem,wznosimy sie ponad poziomy....czy raczej  popychaja nas w dol...w rozwoju...?

   

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Szczodrocha33 19 grudnia 2021 19:32
19 grudnia 2021 20:14

To wszystko układa sie w całość - promocja gender, tęczowa ideologia homo , aborcja i eutanazja, sanitaryzm ( przekierowanie rynku na dostawy internetowe ) itd.     Ponieważ uważają, że systemy informatyczne zredukują 40-50 % stanowisk pracy trzeba aby uniknąć rewolucji zmiejszyć populację i ją zastraszyć.  Na to idą gigantyczne pieniądze przez system promowania polityków. NGO-sy, granty itd. Oczywiście ten system jest z gruntu anty- ludzki. No ale oni się z ludźmi nie liczą.... Nie ma takiego zboczenia ( uważanego przez wieki za zboczenie) czego na podstawie promowanego postmodernizmu nie poddali by gloryfikacji ( na pierwszej linii gazownia ). Pełną odpowiedzialność z skutki ponoszą ci którzy to finansują. 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Maginiu 19 grudnia 2021 18:24
19 grudnia 2021 20:18

Nie jestem tu fachowcem ale wyczytałem, że w przypadku wzmacniaczy "starej daty"nie było wtedy pojęcia klasy ekonomicznej - czyli były tam bardzo dobrze rozbudowane układy charakterystyczne dla obecnego sprzętu wyższej klasy . Dlatego grają świetnie nawet mając ze 40 lat. 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Maginiu 19 grudnia 2021 18:24
19 grudnia 2021 20:25

Tak to wygląda - można go spokojnie postawic na półce ze współczesnym sprzętem najwyższej klasy

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @peter15k
19 grudnia 2021 20:39

Lata 80-te wyssały z nas kadrę techniczną średniego szczebla, inzynieryjną i medyczną.

Takich imigrantów zachód witał z uśmiechem i otwartymi ramionami. To była druga wielka fala emigracji, po tej pierwszej - powojennej.

Jaruzelski, za to że zabił w ludziach nadzieję niech się męczy w piekle przez wieki.

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Szczodrocha33 19 grudnia 2021 20:39
19 grudnia 2021 20:49

w despotiach typu sowieckiego nadzieja umierała jako pierwsza

(za: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wasilij_Aksionow)

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Szczodrocha33 19 grudnia 2021 20:39
19 grudnia 2021 20:53

Jak sobie przypomnę ilu znajomych lekarzy, inżynierów plus na dodatek np gra na fortepianie  jako element wykształcenia ogólnego zostało wypchniętych za Jaruzela ( ale nie tylko jego  ) za granicę to koszmar - USA, Australia, Niemcy, Francja, Anglia itd.  Mogą wrócić tylko w formie urny albo na emeryturę. 

zaloguj się by móc komentować

chlor @Szczodrocha33 19 grudnia 2021 20:39
19 grudnia 2021 20:53

Masowy wysyp za granicę, to między Sierpniem a stanem wojennym. Za Jaruzelskiego był niemal szlaban na wyjazdy. Paszporty dla prawie każdego to dopiero od Rakowskiego.

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @chlor 19 grudnia 2021 20:53
19 grudnia 2021 21:08

"Masowy wysyp za granicę, to między Sierpniem a stanem wojennym."

Może ci co wtedy wyjeżdżali przeczuwali co się kroi.

zaloguj się by móc komentować

chlor @Szczodrocha33 19 grudnia 2021 21:08
19 grudnia 2021 21:33

Przeczuwali że luz paszportowy, i Solidarność  wkrótce się skończy, a od zawsze marzyli o życiu na zachodzie. Wiali głównie ci co czuli się niedocenieni płacowo mimo dyplomów inżynierskich i medycznych. Plebs rozpoczął ucieczkę do Anglii, Belgii, Holandii, Norwegii dużo póżniej i na gorszych warunkach. Trzeba było tam niestety zapieprzac.

 

 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @peter15k 19 grudnia 2021 20:18
19 grudnia 2021 21:34

Tego wzmacniacza nie znam, ale klasa ekonomiczna to nie jest 'A' gdzie wykon (czastinka) okupiony jest ciepłem traconym. Może jestem nie na bieżąco, ale dla mnie ostanią klasą jest - jakby inaczej - 'D'.

Próbowałem, ale przełom nastąpił jak już miałem to co wydaje dźwięki i wzmacniacz od Bambino x2 był najlepszy.

P.S.

z bambino to były OT x2, poza tym ECC83 i 2xEL84.

Dziś jest gorzej 220V>230V. Tak jak w samochodach sprzedają żarówki na 12V, a tam jest 13,... nawet na mrozie.

:)

 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @MarekBielany 19 grudnia 2021 21:34
19 grudnia 2021 22:02

NIe jestem specjalistą ale nie o zużycie prądu chodzi tylko o jakość dźwięku - przykładowo na ten temat z tym że dot. Sony z tego okresu:

( ...) Dziś te modele powoli przechodzą do klasyki lecz ich design nie daję za wygraną, dzięki czemu wzmacniacze z tej serii SONY nadal wyglądają bardzo profesjonalnie, a co najważniejsze jeszcze przyzwoicie grają w odróżnieniu do nowych wynalazków spod szyldu SONY. Kiedyś ten model zaliczał się do klasy budżetowej SONY – dziś klasa budżetowa SONY kryje się pod znakiem: układów STK – plastikowych paneli przednich i najtańszych z możliwych komponentów... Na szczęście dawnej producenci nie szli po na najniższej linii oporu i tak w środku TA-F410R znajdziemy solidne firmowane trafo BANDO, stopień końcowy oparty na solidnych firmowych tranzystorach 4xSanKen (załączanych przekaźnikiem), kondensatory filtrujące ELNA For Audio, potencjometry przełączniki firmy Alps(...)

 

 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @peter15k 19 grudnia 2021 22:02
19 grudnia 2021 22:27

Jak najbardziej.

Kurcze dobrze to pomieszałeś.

P.S.

Po co Ci tyle forsy ?

 

P.S.

dzieci się śmiały, że kalesony.

Ja się nie śmiałem.

 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @MarekBielany 19 grudnia 2021 22:27
19 grudnia 2021 22:54

(...)Po co Ci tyle forsy ?(...)  (...) dzieci się śmiały, że kalesony (...)

Nie bardzo wiem o co chodzi...zbyt wyrafinowane jak na mnie...

 

zaloguj się by móc komentować


Andrzej-z-Gdanska @Szczodrocha33 19 grudnia 2021 19:32
20 grudnia 2021 10:12

Widziałem niedawno w telewizorze reportaż z Japonii. "Bohaterem" jest chyba emerytowany  gość, który rozwiódł sie z żoną a ich dwójka dzieci już się usamodzielniła. Gość zakupił sobie lalkę (świetnie wykonaną) wielkości człowieka (dziewczynę), z którą spędza cały czas trakując ją jak "dziecko do towarzystwa". Rano ją ubiera, sadza naprzeciwko przy stole przy śniadaniu, jedzie z nią samochodem do parku i siedzi z nią na ławce, itp.  Reportaż jest dość długi - chyba trwa 1h. Nic więcej nie napiszę, bo mnie zamurował kompletnie ten reportaż. Gość traktował tę lalkę jak żywego człowieka - też rozmawiał z nią. :((

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @Szczodrocha33 19 grudnia 2021 19:32
20 grudnia 2021 10:13

Widziałem niedawno w telewizorze reportaż z Japonii. "Bohaterem" jest chyba emerytowany  gość, który rozwiódł sie z żoną a ich dwójka dzieci już się usamodzielniła. Gość zakupił sobie lalkę (świetnie wykonaną) wielkości człowieka (dziewczynę), z którą spędza cały czas trakując ją jak "dziecko do towarzystwa". Rano ją ubiera, sadza naprzeciwko przy stole przy śniadaniu, jedzie z nią samochodem do parku i siedzi z nią na ławce, itp.  Reportaż jest dość długi - chyba trwa 1h. Nic więcej nie napiszę, bo mnie zamurował kompletnie ten reportaż. Gość traktował tę lalkę jak żywego człowieka - też rozmawiał z nią. :((

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @MarekBielany 19 grudnia 2021 21:34
20 grudnia 2021 13:17

Cały problem wytworzenia doskonałego jakościowego sprzętu -  dowolnej branży - sprowadza się do tego, czy producent oszczędza na czymś, czy nie. To dotyczy także sprzętu audio. W przypadku tego zabytkowego polskiego wzmacniacza PA428 wytwórca poszedł na całość. Wszystko - od koncepcji do wyboru komponentów -  jest bezkompromisowe. Czy wyobrażacie sobie, że w Polsce realnego socjalizmu w sprzęcie domowego użytku montowane są amerykańskie półprzewodniki (tranzystory mocy)  firmy Motorola?  Wtedy brzmiało to jak bajka...

I jeszcze o jednym bardzo ważnym wskaźniku jakości takiego sprzętu chcę tu wspomnieć - który dla laika wydaje się być nic nie znaczący i niegodny uwagi - a jest to jego masa  (waga). Wynika to z prostej zależności  -   transormator zasilacza dobrego wzmacniacza musi mieć bardzo wysoką wydajność prądową. Jeżeli ma - to transformator jest  duży i ciężki, a przetwarzany, nawet największy sygnał, nie jest  ograniczany.

Oprócz wzmacniacza PA428 używam innych wzmacniaczy, w tym dwóch stereofonicznych pracujących w układzie bi-ampingu, dających w sumie prawie 0,5 kW mocy wyjściowej. I cóż z tego - stareńki PA428 bije je na głowę brzmieniem na niskich tonach (to tu potrzebna jest moc), nie mając żadnych ograniczeń w wybrzmiwaniu pików i w schodzeniu w najniższe harmoniczne. Ale ten PA428 przy  stosunkowo skromnej mocy 2x80W waży 20 kg  i ma potężny transformator wielkości cegły. Natomiast te nowoczesne piszczałki wszystkie razem ważą może 10 kg, a ich trasformatorki mają taką wielkość, jak w zabawkach dla dzieci. Bas jest mocny jak cholera - ale twardy, płytki, nie wybrzmiewa...

Trochę się rozpisałem, a przecież to nie jest forum miłosników audio.

zaloguj się by móc komentować

atelin @peter15k
20 grudnia 2021 14:34

Widziałem studio nagraniowe Marka Knopflera (oczywiście na zdjęciach). Vintage takie, że głowa boli, a nikt nie ma odwagi tak powiedzieć.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @atelin 20 grudnia 2021 14:34
20 grudnia 2021 19:16

Knopfler "nic nie musi " - filolog po studiach z kapitałem ok 75 mln funtów. Tak samo jak np.  Brian May - z doktoratem z astronomii i kapitałem 160 mln funtów czy też nawet z młodszego pokolenia Kate Melua ( średnia szkoła w zakresie sztuk scenicznych ) z kapitałem ok 18 mln funtów... Czyli wśród "szarpidrutów" mamy muzyków z wykształceniem i duzym kontem co o nich dobrze świadczy. Nie tylko pięknie grają ale i się kształcą, czasem w odległych od muzyki dziedzinach. 

 

zaloguj się by móc komentować

atelin @peter15k 20 grudnia 2021 19:16
20 grudnia 2021 19:35

Ale tu chodzi właśnie o wygląd sprzętu, ponieważ poważny wzmacniacz lampowy Knopflera nie może inaczej wyglądać.

zaloguj się by móc komentować

tadman @peter15k
20 grudnia 2021 20:43

Sprawę kiedyś już tutaj poruszano, a mianowicie od momentu kiedy księgowi decydują o kształcie i kosztach produkcji to czas życia produktu obniżył się diametralnie i nikomu już nie jest potrzebny wzmacniacz, który przetrwa 40 lat, bo przecież przeciętny konsument kupi w tym czasie kilka kolejnych egzemplarzy.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @atelin 20 grudnia 2021 19:35
20 grudnia 2021 20:54

Tom Petty w tym wywiadzie  tłumaczy to w ten sposób - wraz z nadejściem ery cyfrowej utracono wiele z jakości dźwięku, dlatego kupują sprzęt lampowy - on sam ma niemiecki stół mikserski bardzo poszukiwany z późnych lat 60-tych, muzycy kupują wzmacniacze lampowe - dźwięk jest cieplejszy...

https://www.youtube.com/watch?v=WIvNe569Q9g&ab_channel=KunchcarWhaleboy

 

 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @tadman 20 grudnia 2021 20:43
20 grudnia 2021 21:11

(...) nikomu już nie jest potrzebny wzmacniacz, który przetrwa 40 lat (...) 

no tak ale to zależy kto czego słucha - bo może do disco polo wystarczy ale do tego już nie 

https://www.youtube.com/watch?v=UcOjKXIR8Iw&ab_channel=ChopinInstitute

https://www.youtube.com/watch?v=0ie831U-sCU&t=7548s&ab_channel=ChopinInstitute

warto przeczytać komentarze - wielu żałuje że nie było takiej jakości nagrań przed laty.

Faktycznie jakość dżwieku jest niesamowita i to na youtube.  To oznacza że stare wzmacniacze mają możliwość uzyskania jakości dzwięku a nowe już tylko te z najwyższej półki cenowej.  Tu przytoczyłem opinię muzyka ( Tom Petty ) który mówi o tym, że poszukuje się wzmacniaczy lampowych mających ciepły dźwięk w przeciwieństwie do nagrań zdigitalizowanych. Dlaczego tak jest to musiałby się wypowiedzieć fachowiec od nagrań i akustyki ( jest taki kierunek studiów dla osób o słuchu absolutnym ) 

 

zaloguj się by móc komentować

chlor @peter15k
20 grudnia 2021 21:15

No nie wiem. Nigdy nie budowałem urządzeń praktycznie użytecznych. Moim szczytem kunsztu elektronicznego była mechaniczna przystawka z wirującymi barwnymi filtrami. Mogłem sobie przy jej pomocy oglądać wyścig pokoju w kolorze na czarnobiałym telewizorze Beryl 102. Silny podmuch wiatru, kilka sekund czekania aż obroty silnika zsynchronizują się z obrazem, i miałem kolory jak żywe.

 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @chlor 20 grudnia 2021 21:15
20 grudnia 2021 21:26

Są takie studia - reżyseria dżwięku albo akustyka 

(...) Reżyseria dźwięku jest kierunkiem, na którym obowiązuje egzamin wstępny. Egzamin składa się z dwóch części: pierwsza część polega na głosowym odtworzeniu zasłyszanej melodii. Część druga to test muzyczny obejmujący swoim zakresem muzykę popularną i klasyczną. W jego ramach sprawdzana jest umiejętność oceny wysokości i głośności dźwięków jak również znajomość brzmienia różnych instrumentów, aparatów wykonawczych i gatunków muzycznych. Kandydaci muszą również przyporządkować do fragmentów muzycznych ich kompozytorów bądź wykonawców(...)

 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Maginiu 20 grudnia 2021 13:17
20 grudnia 2021 23:46

No nie wiem. ostatni akapit.

To dobrze, że transformator był ciężki.

 

P.S.

Za takie piniądze to można zamówić orkiestrę, która próbuje przez granicę.

ale nie tą, o której jakiś debil podobny do okładki.

 

 

zaloguj się by móc komentować

glicek @peter15k 20 grudnia 2021 20:54
21 grudnia 2021 04:09

on sam ma niemiecki stół mikserski

Miał, to nagranie na niecały rok przed jego śmiercią; świeć panie nad jego duszą. :(

zaloguj się by móc komentować

ThePazzo @peter15k
21 grudnia 2021 06:14

Vintage jest super - stare graty mojego papy nabierają wartości ;)

A tak poważnie - stare rzeczy zawsze w cenie - antyki etc.

Prawdą też jest, że te stare sprzęty naprawde dobrze grają - gdy sie je porówna do Hi Fi dziś.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @peter15k 19 grudnia 2021 22:02
21 grudnia 2021 08:48

Mam akurat ten wzmacniacz. Ale nie jestem audiofilem. Po prostu muzyki klasycznej, zwłaszcza symfonicznej poniżej pewnej klasy sprzętu nie daje się słuchać. Ale i za żadne pieniądze nie uzyska się wrażeń koncertu w dobrej filharmonii na żywo.

I to jest właśnie przykład jak prawda broni się sama. Czego by sobie nasi macherzy od losu nie roili, realność zawsze ich pokona.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @glicek 21 grudnia 2021 04:09
21 grudnia 2021 12:00

No niestety "stara gwardia" urodzona w latach 45-50 się wykrusza ale młodzież ich "odkrywa" ponownie. Petty to przecież Travelling Wilburies, z których żyje jeszcze tylko dwóch Dylan i Jeff Lynn. Lynn z ELO parę lat temu dał koncert w londyńskim Hyde-Parku, na który 50 tyś biletów sprzedało się w 15 minut ( Lynn tam wspomniał że z Richardem Tandy gra już ponad 40 lat ) 

https://www.youtube.com/watch?v=LMY5xe36cfE&ab_channel=BBCRadio2

Co do Petty-ego to takie no "specyficzne" rzeczy robił ( warto wysłuchać do ostatniego zaskakującego momentu ) 

https://www.youtube.com/watch?v=aowSGxim_O8&ab_channel=TomPettyVEVO

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Grzeralts 21 grudnia 2021 08:48
21 grudnia 2021 12:09

(...)za żadne pieniądze nie uzyska się wrażeń koncertu w dobrej filharmonii na żywo (...)

Dzwięk naturalny generowany jest inaczej ( powietrze w instrumentach dętych drganie strun w smyczkach plus akustyka sali) można elektronicznie się do tego zbliżyć no ale to nie to samo...

(...) I to jest właśnie przykład jak prawda broni się sama( ...)

Co daj Boże Amen...

zaloguj się by móc komentować

peter15k @ThePazzo 21 grudnia 2021 06:14
21 grudnia 2021 12:12

Dlatego stare wieże Hi Fi mają się tak dobrze - nie było wtedy cyklu życia produktu - takie moduły są dziś w programach inżynierskich do projektowania. Takie czasy. 

zaloguj się by móc komentować

olo @Grzeralts 21 grudnia 2021 08:48
21 grudnia 2021 18:13

skoro za zadne pieniadze, to po co przeplacac?

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować